środa, 27 listopada 2013

W SZPONACH DEMOKRACJI (NC+)

Politycy sprawujący władzę i weterani "Solidarności" pysznią się przy każdej okazji, że uszczęśliwili nas wolnością i demokracją. Postanowiłem przyjrzeć się bliżej polskiej demokracji, z pozycji zwykłego człowieka. Zacznę od osobistych doświadczeń.
Postanowiłem skorzystać z postępu i zainstalowałem sobie telewizję satelitarną "n", która przeobraziła się "nc+". W październiku br. zaczęły występować kłopoty z odbiorem obrazu. Dzwoniłem pod numer 801055505 i otrzymywałem od uprzejmych i cierpliwych pań i panów pomoc. W listopadzie, pan udzielający mi pomocy telefonicznej stwierdził, że dekoder jest uszkodzony i powinienem go wymienić w punkcie serwisowym na ul. Puławskiej 71. Pani tam pracująca podłączyła dekoder do jakiegoś urządzenia i orzekła, że dekoder jest dobry, a kłopoty występują, bo antena jest źle zainstalowana. Zadzwoniłem do instalatora, który po zbadaniu stwierdził, że antena jest "ok".
Telewizor przez pewien czas obraz odbierał, a 23.11. 2013 przestał działać. Zadzwoniłem, tym razem pod numer 223104747. Po usilnych próbach, uprzejmego pracownika nc+, nie udało się telewizora przywrócić do życia.
- Musi pan wymienić dekoder usłyszałem w słuchawce. Pracownik nie wiedział czy w sobotę punkt na Puławskiej jest otwarty.Powiedziałem mu, że już tam byłem z dekoderem.
- Gdyby nie chcieli wymienić  proszę podać im numer telefonu pod, który pan dzwoni, aby ze mną się skontaktowali. Gdyby punkt na Puławskiej nie był czynny, to proszę pojechać do "Blue City" i tam, w "Saturnie," w serwisie nc+ dekoder wymienią. Pod numer 228565115 na Puławskiej dzwoniłem kilka razy, ale nikt nie podniósł słuchawki. Wybraliśmy się z Renią do "Blue City". W "Saturnie" jest punkt nc+, ale nie ma serwisu. Uprzejmy, młody pracownik poradził nam, abyśmy udali się do "Wola Park", podał nawet numer autobusu. W "Wola Park" znaleźliśmy serwis nc+, a w nim super uprzejmego pracownika. Poradził nam zrobienie zakupów, bo "na gruntowne przetestowanie dekodera" potrzebuje pół  godziny. Gdy pojawiliśmy się z zakupami usłyszeliśmy, że dekoder ma usterki i zostanie wymieniony. Poprosił o dowód osobisty, obejrzał go i zapytał, dlaczego przyjechaliśmy tak daleko skoro bliżej na Puławskiej mamy serwis nc+? Odpowiedziałem, że dzwoniłem i nikt nie odebrał telefonu, pewno w sobotę jest nieczynny. Może pan sprawdzić, zaproponowałem, dodając, że kilka dni temu pani na Puławskiej 71 orzekła, że dekoder jest dobry.
Miły, młody człowiek zadzwonił na Puławską. Punkt był czynny. Jeszcze raz dokładnie obejrzał mój dowód, sprawdził coś w komputerze i poinformował mnie, że wymiana dekodera jest zablokowana.
W tym miejscu wracam na chwilę do rozmowy telefonicznej z uprzejmym pracownikiem nc+, który zaoferował mi wymianę dekodera, na nowocześniejszy i niezawodny, za "drobną" dopłatą 199 zł., plus 10 zł. za dodatkowy pakiet sportowy. Ustaliliśmy, że zamiast sportu uzyskam dodatkowo zestaw filmowy. Wyraziłem zgodę.
No, to teraz przełączę pana do kolegi, który załatwi formalności. Kolega zapytał czy wyrażam zgodę na podpisanie, a kiedy potwierdziłem wyrecytował: w ciągu 14 dni kurier dostarczy nowy dekoder. Nie mogłem się zgodzić na 14 dni, nie wyobrażałem sobie, abym mógł przez tak długi okres pozbawić się przyjemności oglądania panów Donalda Tuska, Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza i im podobnych "polityków".
Proszę pana - powiedziałem - zmienił pan warunki, które ustaliłem z pana kolegą. Proszę o anulowanie umowy.
To jest niemożliwe, umieściłem pana w systemie i nie mogę umowy anulować. Dekodera nie wymienimy, musi pan czekać.
Wcześniej dowiedziałem się, że umowę będę mógł zmienić dopiera w grudniu 2014!
Oto demokracja! Firmy dyktują warunki i ustalają standardy. Klient, mimo że płaci, nie ma nic do powiedzenia. A klient to obywatel, któremu się wmawia, że żyje w państwie demokratycznym. W Polsce demokracja jest tylko dla bogatych, firm, korporacji i spółek.
W następnych odcinkach opiszę inne przykłady. Udowodnię, że "zwykły człowiek", kiedyś ulubiony zwrot pana Donalda Tuska, w III RP skazany jest na dyktat rządu, firm, korporacji i spółek.