sobota, 7 września 2024

MARK ZUCKERBERG blokuje KRYSTYNE RACZYŃSKĄ

 


  Nie poznałem osobiście pani Krystyny Raczyńskiej, ale znam jej dorobek dziennikarski na tyle, iż mogę napisać, że cenimy tych samych amerykańskich autorów literatury pięknej i politycznej. Podziwiamy filmy wybitnych reżyserów amerykańskich, którzy na ekranach przedstawiali dramaty człowieczego istnienia, przeciwstawiali się wojnie i ostrzegali przed dyktatorskimi zapędami elit.

  Dodam, że przez pewien czas fascynowała mnie amerykańska demokracja. Proszę o wybaczenie nieskromności, spowodował to fakt, że premiera mojego filmu z pierwszej wizyty papieża Jana Pawła II w ojczyźnie odbyła się w Nowym Jorku, a dopiero dwa lata później „Ojciec Święty Jan Paweł II w Polsce”

 pojawił się na ekranach kin polskich. Co z pewnością świadczyło o niedoskonałości demokracji ludowej.    Mam nadzieję, że pani Krystyna ten wtręt mi wybaczy.  Należę do wiernych czytelników jej postów, w których z zachowaniem dziennikarskiej staranności pokazywała różne zdarzenia, wypowiedzi polityków i ekspertów przemilczane przez polskojęzyczne media. To też z ogromnym zdziwieniem przyjąłem zablokowanie pani Krystyny przez chłopców pana Mark’a Zuckerberg’a, bez słowa wyjaśnienia i podania powodów. Metodę eliminacji pani Krystyny uznaję za gangsterską. Nie mogę uwierzyć, że pan Zuckerberg, człowiek ogromnego sukcesu, którego podziwiałem, stosuje gangsterskie metody, zapowiadające zmierzch amerykańskiej demokracji.