sobota, 11 czerwca 2016

POMNIK KOTA

Władca strachu, jak podała TVN, wyznaczył dziś miejsca dla pomników brata i ofiar katastrofy smoleńskiej. Władze miasta stołecznego Warszawy zgody na postawienie pomników w tych właśnie miejscach nie wydały. Pomniki staną zatem nielegalnie, z naruszeniem prawa. Co tam prawo. Podręczny władcy strachu wyjaśnił, że liczy się wola narodu. A wola narodu, jak swego czasu oznajmił w izbie na Wiejskiej pewien staruszek jest ponad prawem. Naród kaczystów to 5.711.627 obywatelek i obywateli  plus przydawki staruszka i Kukiza - prawie staruszka.
  Pomników nigdy za dużo, postanowiłem więc, też nielegalnie, wznieść pomnik mojego ukochanego KOTA. Zwracam się przeto do ewentualnych Czytelników o wsparcie duchowe i pomoc przy wybraniu miejsca pomnika mojego kotka. Tak naprawdę to nie wiem czy to jest kot czy kotka, bo pod ogon nie zaglądałem. Mam nadzieję, że wielbiciele kotów płeć wybiorą na podstawie zdjęcia, które poniżej zamieszczam. Za wsparcie, rady i sugestie z góry dziękuję. Kotek jest sympatyczny i pomnik mu się należy.