czwartek, 20 lutego 2025

SIEROTY W PANICE...

 

…sieroty po Joe Bidenie oczywiście. Dwoją się i troją, aby storpedować pokojowe rozwiązanie wojny na Ukrainie. Już po wystąpieniu w Monachium J.D. Vance’a wice prezydenta USA  spotkali się w Paryżu, by bronić Wołodymyra Zełenskego. A przecież wiadomo, że nawet w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu. Prezydent USA Donald Trump każdego dnia ujawnia rzeczy niesamowite. Tymczasem rząd Donalda Tuska sposobi się do obrony Ukrainy, nie zważając na fakty. Można więc mieć nadzieję, że „legion polski” czyli rząd Donalda Tuska wyruszy na Kijów, by pomóc swojemu przyjacielowi. Dajcie przykład panowie, że jesteście silni, zwarci i gotowi bronić demokracji na Ukrainie. I bohatersko polec. Życzę sukcesów!

wtorek, 18 lutego 2025

SZOK

 SZOK

Wystąpienie pana J.D. Vanca, viceprezydenta USA w Monachium było majstersztykiem dyplomatycznym i szokiem dla europejskich bidenowców. Wiceprezydent w niezwykle delikatnych słowach przypomniał europejskim dostojnikom o szkodliwości cenzury, o tym, że każdy człowiek ma prawo głoszenia swoich poglądów i krytycznych ocen rządów. Co oczywiście spotkało się z krytyką różnych prezydentów, kanclerzy i premierów. A marszałek polskiego Sejmu, pan Szymon Hołownia w histerycznym wystąpieniu darł się w niebogłosy, że Europa jest zjednoczna, silna i gotowa bronić interesów pana Wołodymyra Zełenskego do ostatniego Ukraińca. Media "niezależne" oszalały. W Polsce, co najgorliwsi "dziennikarze" głosili, że wiceprezydent USA wspiera politykę PiS-u i pana Władimira Putina, prezydenta Federacji Rosyjskiej, że zdradził wartości europejskie. Wydarzenia szybko biegną. Panowie Donald Trump i Władimir Putin rozmawiają przez telefon, w Rijadzie spotykają się ministrowie spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki. W krótce spotkają się prezydenci obu mocarstw. Można mieć nadzieję, że zakomunikują , iż wojny nie rozwiążą problemów współczesnego świata. Wtedy, tak mi się marzy, Koalicja Październikowa poda się do dymisji.
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
Udostępnij

piątek, 29 listopada 2024

"NIECH ICH PIEKŁO POCHŁONIE..."

 Wydawało się, że uczestniczę w banalnym zdarzeniu. Przed okienkiem w aptece bardzo Starsza Pani wykupuje leki. Za szybą bardzo młoda Magister farmacji informuje bardzo Starszą Panią, ile musi zapłacić za leki. Bardzo Starsza Pani oznajmia młodej Magister, że nie starczy jej pieniędzy na wykupienie wszystkich leków. Obie Panie zastanawiają się, z których medykamentów można zrezygnować. Po skończonej transakcji bardzo Starsza Pani odwraca się w moją sronę i mówi: "niech ich piekło pochłonie". W jej głosie nie ma złości ani oburzenia. Zapłaciłem za leki (niżej paragon fiskalny) i stwierdzam, że potwornie zdrożały . Zapamiętałem jednak twarz bardzo Starszej Pani pełną bólu i beznadziejnej rozpaczy. I choć od banalnego zdarzenia minęło kilka dni ciągle ją widzę i nie mogę się od tego widoku uwolnić. Sprawia to postępowanie pana Donalda Tuska, premiera, który w trosce o życie bardzo Starszych Pań i oczywiście Panów wydaje na zakup rakiet miliardy, buduje tarcze, mury, rowy i zasieki, a ostatnio zapowiada tworzenie na Bałtyku kordonów policyjnych, miast dążyć do zakończenia wojny na Ukrainie, a pieniądze przeznaczać na poprawę życia 2.500 000 obywateli cierpiących biedę. Panie Premierze, tylko pokój może sprawić, że rządu piekło nie pochłonie.

Może być zdjęciem przedstawiającym tekst
Wszystkie reakcje:
Mira Kobuszynska, Piotr Szponarski i 3 innych użytkowników

środa, 23 października 2024

DWA MILIONY PIĘĆSET TYSIĘCY


Polek i Polaków żyje w ubóstwie. Wiadomość wywołała dyskusję, bo dotyczyła 2023 roku co sugeruje, że rząd pana Donalda Tuska przejął nędzarzy w spadku po PiS partii, która nie tylko rozkradła ojczyznę.
Nad Wisłą istnieje kilka rodzajów ubóstwa: ubóstwo ustawowe, relatywne, ekonomiczne i skrajne. Głodnemu Obywatelowi Najjaśniejszej Liberalnej te subtelności miski ryżu nie zapewnią ani bochenka chleba nie powiększą. Zamierzam pisać o ubóstwie skrajnym. Dawno, dawno temu, kiedy budowniczy Zielonej Wyspy, premier Polski wyjeżdżał na saksy do Brukseli w skrajnym ubóstwie żyło 2.800.000 obywateli, co oznacza, że za rządów PiS liczba nędzarzy zmniejszyła się o trzysta tysięcy. Tyle o historii. Przepraszam, muszę jeszcze wspomnieć, że za przebrzydłej komuny redaktor naczelny „Szpilek” Krzysztof Teodor Teplitz z Jerzym Urbanem, przebrali studentów za żebraków, rozstawili na Nowym Świecie, by wzbudzali litość. Przechodnie groszem nie sypnęli, ale rad nie szczędzili: nie wstydzicie się żebrać, gdy praca czeka, pytali z naganą w głosie. Dowód możecie Państwo znaleźć na Chełmskie 21, jeśli myszy taśmy na zjadły, bo PKF żebraków sfilmowała.
Nędza w Polsce jest faktem, dlatego ośmielam się zapytać rząd Paździerzowy jak zamierza problem rozwiązać ?
Z tego co widzę wynika, że trójka „szlachetnych” zamierza wydać miliardy na budowę murów granicznych, umocnień, zasieków, rowów i tarcz podniebnych, by chronić nędzarzy przed prezydentami Putinem i Łukaszenką. Dochody z zakupu rakiet i wspomnianych inwestycji przeleje chyba na konta małżonek?

piątek, 27 września 2024

OKULARY W PREZENCIE...(2)

 OKULARY W PREZENCIE...(2)

Okularów, które wręczył mi w prezencie przemiły dżentelmen z"Fundacji Zdrowi Razem" nie przjąłem, albowiem widziałem przez nie gorzej niż przez noszone obecnie. Niczego, na szczęście, nie podpisałem. Opowiedziałem Reni, jakie towary oferowała Fundacja.
Na to Renia: mogłeś przynajmniej kupić odkurzacz, bo nasz jest stary, wydaje dźwięki ale śmieci nie wciąga. Następnego dnia wyruszyłem, by to " najnowocześniejsze i niezawodne" urządzenie kupić. Ale…
Wyświetl więcej
Wszystkie reakcje:
Beata Wajda, Krystyna Turwid i 16 innych użytkowników