środa, 15 stycznia 2014

PRESJA NA TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY

Tego w dziejach solidarnościowej demokracji jeszcze nie było! Oto pierwsza Głowa(?) państwa publicznie wywiera presję na Trybunał Konstytucyjny. Pan prezydent wyłuszczył obywatelom, jakimi przesłankami powinien kierować się Trybunał Konstytucyjny, nie tylko konstytucją i prawem, ale sytuacją państwa. Powinien zatem rozgrzeszyć "twórców", pożal się Boże, systemu emerytalnego, którzy po zejściu z palm uchwalili gniota. A teraz Trybunał Konstytucyjny powinien olać istniejącą konstytucję, bo państwo kierowane przez neoliberalnych amatorów znalazło się w dołku. Pytam: co się stało z Zieloną Wyspą? I czy Trybunał Konstytucyjny posłucha rad "Pierwszej Głowy" państwa i weźmie na swoje barki błędy nieudolnych?

Brak komentarzy: