poniedziałek, 28 marca 2016

HIERARCHOWIE PiS-CZYLI z AMBON ŚWIĄTECZNYCH

Zamiast zająć się moim zbawieniem hierarchowie Kościoła katolickiego nad Wisłą z ambon PiS wspierali (nie wszyscy) i uprawiali najczystszą politykę. A przecież od polityki mamy panią Krystynę, pana Zbyszka, pana Andrzeja Sebastiana i pana Jarosława, prezesa niezłomnego, co obywateli dzieli, by łatwiej w Sejmie kuchcić ustawy dyktatorskie.
Pasterze ludu polskiego tkwiąc w przeszłości, Targowicą straszyli i do ciemnogrodu nawoływali. O miłosierdziu nie wspominali i władczo oskarżali inaczej myślących. Opieram się na relacjach medialnych, w których nie zdawali ludowi bożemu sprawozdań, jak proboszczowie realizują wezwanie papieża Franciszka, by każda parafia jedną rodzinę uchodźczą cierpiącą niedostatek pod własny dach przyjęła.
Papież Franciszek, w okresie wielkiego postu (i nie tylko) dawał świadectwo czynem i słowem, że jest z cierpiącymi, swoją pokorą budził zatwardziałe sumienia. Polscy hierarchowie, władczy i pyszni pouczali, nakazywali, grozili.
Nie ulega wątpliwości, że istnieją dwa kościoły : papieża Franciszka i hierarchów polskich.

2 komentarze:

Probus pisze...

Ręce i gacie opadają. Pozdrawiam!

Romantyczka pisze...

A ja myślę, że są to już tylko z nazwy religie.
Wolę się trzymać, od nich z dala.
Serdeczności Radi