czwartek, 3 listopada 2016

CYNICZNI BEZWZGLĘDNI BRUTALNI

W TVN 24 wysłuchałem rozmowy z panią Krystyną Łuczak-Surówką. Opowieść tej delikatnej i bezbronnej Pani, mąż której zginął w katastrofie smoleńskiej sparaliżowała mnie całkowicie. Do tej pory nie mogę ochłonąć. Podobnie jak Pani Krystyna jestem bezsilny i wiem, że mój protest na nic się nie zda. Barbarzyńcy, wyzbyci ludzkich uczuć nie zamierzają uszanować  bólu i cierpienia osób, które straciły najbliższych. Powołując się na prawo, jak hieny zbezczeszczą groby, by dowieść swoich urojeń i obsesji. Nie reagują na prośby osób ciepiących, dotkniętych boleśnie przez los. Człowiek cierpiący jest dla polityków PiS niczym. Dla Prawa i Sprawiedliwości najważniejsze jest prawo. Prawo moralne dla nich nie istnieje.
 A ci od prawa moralnego, starzy kawalerowie w sukienkach, nie wypowiadają się jednoznacznie, kluczą i kręcą.
 Boże, który jesteś miłością i sprawiedliwością ukarz swoje sługi i wyznawców na klęczkach, wyzbytych sumienia !

1 komentarz:

Probus pisze...

Też widziałem to w TV. Żal mi tej pani i pozostałych rodzin. Zwłaszcza tych, które chciałby wreszcie zaznać spokoju. Zdaje się, że były przypadki kremowania zwłok ofiar tej tragedii. Nie wiem ile ich było, ale przynajmniej te rodziny mają teraz spokój i nie są dręczone przez barbarzyńców. Chociaż, kto wie?