WSTAŁ Z KLĘCZEK...
przestał się modlić, podumał i wymyślił, pan prezydencik, ustawę z okazji 100 lat niepodległości. O obiecanych w kampanii wyborczej ustawach już zapomniał. Teraz, proszę Pań i Panów, pierwsza Duda w kraju wpadła na pomysł nowych ustaw. Będziemy się radować niepodległością dzięki ustawie. Ino patrzeć jak pan prezydencik wniesie następne : o miłości bliźniaków, o jednomyślności, o miłości generała Kuklińskiego, a na końcu o miłości Andrzeja-Sebastiana. Z kół dobrze poinformowanych dowiaduję się, że pomysłów, pan prezydencik, ma mnóstwo. To już chyba lepiej, by padł na kolana i modlił się żarliwie. Amen.
1 komentarz:
Ręce i gacie opadają.
Prześlij komentarz