piątek, 25 października 2013

TYLKO REWOLUCJA

W "Dzienniku Trybuna" ( nr 107/2013 z 23 października) przeczytałem arcyciekawy artykuł Jana Wyganowskiego pt. "Koniec państwa opiekuńczego?"  Pozwalam sobie przytoczyć dwa fragmenty.
Jak wynika z danych przytoczonych przez autora najbogatszym nie straszne są kryzysy, na których się bogacą. Koszty ponoszą zwykli zjadacze chleba. Bogaci pomnażają swoje majątki, a zwykli biednieją. Mogłoby się wydawać, że sprawa jest beznadziejna.
Jan Wyganowski nie odbiera nam nadziei. Powołując się na raport waszyngtońskiego Centrum Badań Gospodarczych i Politycznych konkluduje, że wzrost bogactwa dla niewielu i nędzy dla milionów doprowadzi do wiosny ludów. Czyli do rewolucji. Twórcami wiosny stanie się bezrobotna młodzież.
Witaj wiosno sprawiedliwości społecznej!

Brak komentarzy: