niedziela, 26 października 2014

LWÓW WRÓCI DO POLSKI?

Sensacja goni sensację. Oto pewien wesołek i birbant, który dla zachowania pozorów na bardzo krótki okres został "przejściowym" premierem III RP ujawnił, że pan Putin zamierzał panu Tuskowi zwrócić Lwów, na sopockim molo, ale pan Tusk zlekceważył propozycję. W świetle tego oświadczenia pan Radosław Sikorski nie tylko nie powinien być odwołany ze stanowiska marszałka Wysokiej Izby, ale powinien zostać wybrany na króla III RP. Zanim zmieni się konstytucję i załatwi wszelkie formalności panu Sikorskiemu należy wznieść pomnik wdzięczności. O propozycji pana Putina ukazują się artykuły w tygodnikach opiniotwórczych, politycy i dziennikarzerze zajadłe toczą boje w telewizjach. Archiwiści odnaleźli już notatki służbowe na temat propozycji nie do odrzucenia, a jednak odrzuconej. Jeszcze trochę, a pan Tusk zostanie postawiony przed Trybunałem Stanu, za opieszałość. Ale najpierw wykładie całej sprawy opracuje profesor Tomasz Nałęcz doradca prezydenta w dziedzinie historii.
Ja się cieszę, bo dzięki mądrej i dalekowzrocznej polityce prezydenta III RP (on teraz przejął stery polityki zagranicznej), panu Bronisławowi Komorowskiemu, staniały jabłka. Obżeramy się z Renią tymi jabłkami od rana do wieczora, a wszelkie oszczędności, uzyskane w ten sposób, postanowiliśmy wysłać dyrektorowi Radia Maryja, panu Tadeuszowi Rydzykowi, pomni że prawda nas wyzwoli, ze złudzeń.

4 komentarze:

Probus pisze...

Boziewicz w grobie się przewraca. Pozdrawiam!

Probus pisze...

Witaj! Nie wiem czy pojawił się mój komentarz. Pozdrawiam!

DO CHRZANU pisze...

Pojawił się. Dziękuję i pozdrawiam

Probus pisze...

Akurat nie obrodziły mi w tym roku jabłuszka. Z innymi owocami też nie było dobrze. Jabłka zawsze kupowałem, a w tym roku więcej.
Smaczności!