środa, 18 marca 2015

CO SZTAB WYBORCZY KNUJE?

Gdy dowiedzieliśmy się, że pani dr Magdalena Ogórek wystartowała, aby zasiąść pod żyrandolem uzyskała, na wstępie, 7 % poparcia. Teraz, jak wskazują badania, liczba zwolenników maleje. Jest to oczywiście sukces sztabu wyborczego kandydatki. Sztabem kieruje pan Tomasz Kalita, który sukcesów wyborczych w swojej działalności politycznej nie odnotował, mimo że startował tu i ówdzie, ostatnio w Krakowie.
 Przepytywany w amerykańskiej telewizji pan, Leszek Miller, udzielał redaktorce Katarzynie Kolendzie - Zaleskiej wymijających, nijakich odpowiedzi, że kandydatka nie należy do SLD, że działa niezależnie, a on Leszek Miller nic jej nie narzuca. I nie pomaga, to widać. Cała ta kampania wydaje mi się dziwna. Czyżby starzy wyjadacze wystawili młodą damę na pośmiewisko?
 Oświadczam wszem i wobec, że bez względu na przebieg kampanii oddam swój głos pani Magdalenie, na złość Millerowi.

1 komentarz:

Probus pisze...

Rzeczywiście, kampania jakaś bezikrowa. Mam nadzieję, że z czasem rozrusza się to wszystko. Martwi mnie też, że liderzy SLD chyba nie doceniają od lat znaczenia internetu.