środa, 16 grudnia 2015

STRASZY SZYDŁO stąd STRASZYDŁO

W niedziele Prezes, pan Jarosław Kaczyński podzielił Polaków, a we wtorek pani, Beata Szydło-premierka, w wystąpieniu telewizyjnym ujawniła wrogów pisowskich zbawicieli narodu. W nieco innym stylu niż prezes napiętnowała wrogów, którzy nie chcą aby polska dziatwa dostała po 500 złociszy na główkę, aby seniorzy mieli leki za darmo, aby banki i suprmarkety płaciły podatki, aby PiS mógł przywrócić poprzedni wiek emerytalny. Wrogiem straszy pani Szydło stąd SRASZYDŁO. Dzień po wystąpieniu straszydła zapytałiśmy z Renią 38 osób odbierających dzieci z przedszkola, na naszym osiedlu, czy są pomysłowi 500 na łebek przeciwni. Wszyscy czekają na pierwsze wypłaty. Podobną sondę przeprowadziliśmy przed bankami. Pięćdziesięciu klientów banków odpowiedziało, że są za opodatkowaniem, tylko dwie osoby zgłosiły obawy czy banki nie podniosą opłat. Bankierów nie pytaliśmy, bo wiadomo, że są przeciw, ale to tylko garstka bogaczy. Sondowaliśmy też handlowców, nie supermarketów, ale polskich sieci, są za opodatkowaniem, ale wszyscy pytani (14) wyrazili obawy, że polski handel może stracić, gdy PiS opodatkuje metry czyli powierzchnię.
Z mowy pani premierki wynikało, że bastion neoliberalnej opozycji, (Trybunał Konstytucyjny), zakwestionuje ustawy pisowskiego Sejmu. Wolne żarty. Trybunał nie zakwestionuje żadnej ustawy, która nie narusza konstytucji. Natomiast rząd i pan prezydent zapisy konstytucji lekceważą. Popieramy z Renią wszelkie pomysły rządu Pani Beaty Szydło, czekamy na darmowe leki. Ale nie popieramy demontażu insytucji (Trybunału Konstytucyjnego) państwa demokratycznego i krętactw partii rządzącej.
Jesteśmy bowiem przeciw państwu autorytarnemu i dyktaturze.

1 komentarz:

Probus pisze...

Trzeba być masochistą lud durniem, by na nich głosować. Okazało się, że durnie mieli przewagę. Teraz mamy tak jak mamy.